Hatsumode 2022
Gdy nastaje Nowy Rok, Japończycy udają się się tłumnie do świątyń, w odwiecznym rytuale zwanym Hatsumode 初詣 by pomodlić się o to, by ten nadchodzący rok był łaskawy.

Hatsumode brzmi dostojnie, ale oznacza to dosłownie pierwszą wizytę w świątyni w ciągu roku. Tuż przed północą przed świątyniami ustawiają się naprawdę olbrzymie, czasem kilkusetmetrowe olbrzymie kolejki.
Trzeba podejść do świątyni, rzucić grosik do specjalnej skrzynki na datki, a następnie zawiadomić lokalne bóstwo o swoim przybyciu pociągając za sznur od dzwonka. Potem należy się chwilę pomodlić, pomyśleć, czego by się chciało w tym nowym roku, dwa razy klasnąć, ukłonić się i odejść.

Może nie od razu do domu, bo trzeba jeszcze przecież zajrzeć do świątynnego sklepiku i zaopatrzeć się w zapas wróżb i amuletów na najbliższy rok. Karteczki z wróżbami, zwłaszcza tymi nie najlepszymi, zawiązuje się w świątyni w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach.


Zwykle przed świątyniami odbywa się coś w rodzaju festynu - są stragany z jedzeniem, piciem, gra muzyka, czasem jest jakiś program artystyczny.
Nie wiem, jak było w innych świątyniach, ale w tej najbliższej w tym roku wszystko było ograniczone do wizyty w samej świątyni i ogniska w którym można było spalić zeszłoroczne amulety - nie było nawet można dostać tradycyjnej grzanej amazake. Innymi słowy, wyglądało to trochę smutno, covidowo, i na dobrą sprawę nie było co fotografować.



Jak kogoś interesuje jak to wyglądało w tym miejscu w roku 2019, zapraszam do starszego wpisu: https://japonski.brulionik.pl/2019/02/nowy-rok-gdzies-w-japonii-spozniony.html