Epidemia - kiedy koniec?

Walka z epidemią, grudzień 2021
Jedno z dwóch miejsc do siedzenia na przystanku autobusowym jest niedostępne ze względu na covid i konieczność utrzymania dystansu.
77,5% populacji Japonii zaszczepiono. Przypominam taką ciekawostkę, że jeszcze w lipcu polska prasa pisała, że tylko nieliczni Japończycy chcą się zaszczepić, co było absurdem już wtedy, a teraz jeszcze bardziej. Polska przez pół roku doszczepiła 5%, a Japonia - ponad 50%. Owszem, antyszczepionkowy są, i często ich widywałem przed większymi stacjami kolejowymi, ale jak widać nie mieli większego wpływu.

Antyszczepionkowcy w Ikebukuro, wrzesień 2021
Obecnie życie toczy się właściwie normalnie. Choć aż tak wiele od stanu wyjątkowego się nie zmieniło.

Stan wyjątkowy w Ikebukuro, wrzesień 2021

Stan wyjątkowy w Ikebukuro, wrzesień 2021
Najbliższe sento (łaźnia) kiedyś było czynne do pierwszej w nocy. Podczas pierwszego stanu wyjątkowego zamknięto je na pewien czas. Potem wprowadzono ograniczenie do 23 i tak już pozostało mimo kolejnych stanów wyjątkowych. Niestety, nadal tak jest i nie bardzo wiadomo, kiedy się to zmieni. Może nigdy, bo wszyscy się przyzwyczaili, ludzie żyją a właściciele interesu mają mniej roboty.
Kina były czynne do 20, teraz już czynne są normalnie. Większość kin w Japonii w porównaniu do Europy i tak kończy seanse wcześnie, tak aby widzowie mogli zdążyć na "ostatni pociąg". Nie dotyczy to multipleksów, w których pojawiają się seanse późniejsze.

Toshima, grudzień 2021
Rząd zareagował na omikrona panikarsko, podejmując dziwne decyzje (zakaz rezerwacji biletów lotniczych dla wszystkich) i zaraz je odwołując następnego dnia, ale generalnie niewiele się nie zmienia - kraj jest zamknięty dla turystów, przez chwilę mogli wjeżdżać biznesmeni, ale już nie mogą. Końca nie widać.
Tymczasem Japonia się przygotowuje na największą imprezę po Olimpiadzie. Więcej szczegółów już wkrótce.

Higashi-Nagasaki, grudzień 2021